W tym odcinku wszystko było najlepsze
Ale najlepsze z najlepszych było, jak wlaśnie J-Roc się "przebierał" ("Tylko nie mówcie nikomu, że się przebierałem"), oraz występ Bubbles'a ("... moje kicie jedzą liście, ja je łaskoczę i jest zajebiście..." czy jakoś tak)
Ogólnie śmiałem się przez 20minut
Ostatnio edytowany przez Kozii512 (2008-05-13 14:44:35)
Offline
Tak tak Muzyk żal ci dupe ściska, że nie mogłeś oglądać to sie denerwujesz na wypowiedzi kolegów . Cały ten odcinek był świetny, nie ma co się do konkretnych scen rozdrabniać Piosenka końcowa wymiata.
/nie chodzi o to że żal mi dupe ściska tylko jakby tak każdy pisał pod sobą coś w stylu "zgadzam się" "bez kitu dobry odcinek" "nooo też tak myśle" "i ja też" to domyśl się co by było :] nie uczcie sie tego /Muzyk
Offline
Dodam na koniec "Słyszałem twoje teksty, są w pizdeczkę", jeśli dobrze pamiętam
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Kozii512 (2008-05-13 14:45:26)
Offline