Ahhhh... te święta, nawet J-Roc wyglądał raz w roku jak człowiek ( bez obrazy J-Roc) koszula itp. Jeszcze ta twarzowa broda Lahey z siatki na zakupy, no i nie zapominajmy o pierwszych próbach dewastacji New Yorker'a przez Ricky'ego.
Offline
Wiem, że do świąt daleko, ale nie mogłem się powstrzymać. Wielkie dzięki za wypowiedzi.
Odświeżam temat bowiem nadchodzą święta
Ostatnio edytowany przez jimlahey (2008-12-22 23:16:35)
Offline