RIP
Pilnuje porządku na osiedlu, prawie zawsze jest najebany. Kiedyś był policjantem (został wyrzucony po Halloween 1977 oczywiście dzięki Julianowi, Bubblesowi i Rickiemu). Lahey ma pomocnika którym jest Randy (pożeracz cheeseburgerów). Jim miał kiedyś żonę (Barbara Lahey) odeszła od niego przez jego "mały" problem z alkoholem, obecnie jest w parze homoseksualnej z Randym.
Offline
w parze o której wiedzą tylko oni sami aż do 6 odcinka sezonu 3, w którym wyjawiają ze są gejami ;]
nienawidzi Ricky`ego, Bublles`a i Julian`a właśnie między innymi za to że zmarnowali mu życie po tym jak przez nich wyleciał z Policji (z pracy którą kochał).
cały czas szuka powodu żeby wysłac ich do więzienia i za wszelką cenę stara uprzykrzyć się im życie najlepiej z tej "świętej trójcy" () dogaduje sie z Julianem gdyż ten jako jeden najczęściej myśli racjonalnie i woli zatuszowaś sprawe niż dalej "robić dym" tak jak to zwykł robić Ricky i dzięki właśnie Julianowi, Randy często idzie na kompromis i nie wzywa policji żeby ich przyskrzyniła
(Randy sam sobie, jako strażnik prakingu niestety nie moze tego uczynic jedyne co może to właśnie wzywać policje ;] )
Ostatnio edytowany przez Muzyk (2007-11-21 23:27:16)
Offline
"-Coś ty powiedział Bubbles?
- Nic
- Oby Cie nie obsrały ...
- Kto miałby mnie obsrać?
- Gówniane jastrzębie, są wielkie i brudne, niedługo tu będą, lecą nisko by srać na ludzi i zabierać ich do swojego gównianego gniazda"
Scena mistrza
Offline